niedziela, 1 kwietnia 2012

Niedziela palmowa się kończy i prima a prilis też, ale kwałów nie było hmm... ludzie o tym chyba zapomnieli , przy tej nie dzieli ;P

Witajcie kochani wieczorkiem ;) Jak Wam minęła niedziela, bo mi całkiem spokojnie i tak  na luzie :D Niestety jutro zaczyna się na nowo kołomyja i tego nie cierpię, ale co zrobić ;/ Takie jest życie, ale cieszę, że właśnie mam takie, a nie inne, że nie mam gorzej i jestem wdzięczna Bogu, bo mogę mieć lepiej i ma nadzieję, a nie tak jak niektórzy, co nawet nadziel na lepsze nie mają niestety :/ A wiecie też z czego ja się cieszę, że tylko mam jeszcze 3 dni mojego postu jeah ;D Chociaż z drugiej strony będzie może i tego brakować, ale co tam zawsze mogę zrezygnować z jedzenia tak od niechcenia ;P Ja nie wiem jak ja będę w tym tyg. miała z czasem, bo okres przygotowań do świąt, ale nie tylko cielesny, ale i przede wszystkim duchowy, a to oznacza, że nie będę mogła tu być aż tak często :/ Nie no wiadomo co jest ważne i mam nadzieję, że to rozumiecie, ale postaram się tu zaglądać jak mi czas na to pozwoli, a może tylko wieczorkami ;) Zobaczy się jeszcze jak z czasem będę stała, ale może nie będzie tak źle, bo wieczorki to na pewno ;D Jestem zdziwiona, że po mimo iż jest prima a prilis to nikt nie robił dziś kawałów, ej no, może u Was, ale ja w ogóle zapomniałam, że dziś jest 1 kwietnia, ech, chyba się wszyscy starzejemy heheh ;P Nie no, ale kiedyś to się robiło takie kawały, że boki zrywać, a teraz co ?, nico ;P Nie, przepraszam, bo technika poszła do przodu, więc dziś się robi kawały wirtualne, czyli a kuku na facebooku, w hałasie na naszej klasieoch nie wierze na twitterze ;P Wszystko dziś przez internet i za niedługo będziemy brać śluby przez internet, może miesiąc miodowy tak samo, nie wspominając o nocy poślubnej heh... ;P Dzieci prze internet rodzić? hmm, no cóż może technologia tak się postara, co by bez bólu się obeszło, masakra ;/ Zastanawiam się jeszcze co z jedzeniem przez internet, skoro można je już je właśnie przez niego kupić ;P Nie no sorry, że tak zaczęłam, ale po prostu mnie to śmieszy troszkę i za dużo się chyba demotywatorów naoglądałam ;D No nic kończę na dziś i nie będę sobie już tym głowy zawracać na noc, bo koszmary jeszcze będą mi się dziś śniły ;P To co do jutra w takim bądź razie, a ja życzę Wam miłej i spokojnej nocki tak jak i słodkich, kolorowych snów ;)  Jak zwykle muza dla Was :D  Radośnie i ciepło pozdrawiam, przytulam Was bardzo mocno do serduszka i buziaki zostawiam :*A jutrzejszy dzień niech będzie dla Was mimo wszystko udany ;) Dobranoc :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz