Z rodziną wspólnie spędzony czas to najlepsze w życiu chwile, które się pamięta do końca życia ;]

Was wieczorkiem moi kochani ;] Dziś jako, że jest święto zesłania Ducha Św. to właśnie trochę pokrzyżowały nam się plany ;/ Otóż jak już wspomniałam Wam wcześniej mieliśmy jechać na jakąś wycieczkę rodzinną, ale nic z tego nie wyszło, bo pogoda się popsuła i zaczął padać deszcz niestety trochę nam się szyki pomieszały, bo mieliśmy zaplanowany wypad  samochodem gdzieś, żeby se pochodzić, a tu klapa ;/ No nic siedzieliśmy w domu, ale i tak ten nieszczęsny deszcz nie przeszkodził nam w świetnej zabawie, a bawiliśmy się na prawdę odlotowo, śmialiśmy się cały czas i była ekstra zabawa ;D Najpierw graliśmy w karty w różne gry, potem graliśmy w rzutki na punkty, a na końcu w piłkę  nożną heh i to w domu, bo na dworze było niestety mokro. Ubawiliśmy się tak jak nigdy dotąd, a ja zapomniałam o swoich smutkach i kłopotach. Jestem zmęczona, ale tak bardzo pozytywnie i mimo wszystko pysio mi się śmieje ;] Jeju jak ja dawno się tak nie bawiłam z całą rodzinką i tak mi tego brakowało. Nie trzeba wcale telewizora, ani komputera, bo wspólnie miłe spędzone chwile z rodzinką pamięta się do końca życia. Warto dbać o takie szczegóły jak wspólnie spędzony czas, czy to na jakimś wypadzie, czy choćby w domu spędzić go na grach. Zabawa kapitalna na 100%, człowiek się rozluźnia i ładuje akumulatory na cały następny tydzień. Jednak najważniejsze w tym wszystkim jest to, że taka rodzina się bardziej ścieśnia ze sobą, a to jest piękne i w sumie najważniejsze w życiu, czyli rodzina kwitnąca we wspólnej miłości, która przetrwa wszystko jak jest razem i to nawet najgorszy kryzys. I taka rodzina zbudowana na solidnym fundamencie miłości jest najszczęśliwszą na całym świecie. I tego tak naprawdę każdy chce i podświadomie o tym marzy i jakby nie patrzeć dąży do tego. Bo człowiek jest zaprogramowany na miłość i szczęście, tak już Bóg nas stworzył na swoje podobieństwo tylko większość z ludzi to po prostu zaprzepaszcza niestety i jest tak jak jest :/ Ja w każdym bądź razie zamierzam kontynuować to co teraz trwa, bo wiem, że moje dzieci będą bardzo miło i sympatycznie wspominać takie chwile jak te, które spędziły dziś z nami. I wiem też, że będą próbowały i konsekwentnie dążyły do tego, żeby w swoich domach rodzinnych stworzyć podobną atmosferę, bo każdy z nas chce być szczęśliwy i dąży do tego, żeby właśnie takim być, a to daje tylko nic innego jak wspaniały przykład z własnego domu rodzinnego i pięknie spędzone dzieciństwo w miłości i radości. Dziś jednak nie wszystkie dzieci, czy w ogóle młodzi mają możliwość wzrastania w takich szczęśliwych rodzinach, bo takie mamy niestety czasy, ale i tak Bóg dąży do tego, aby każdy człowiek był szczęśliwy, bo tak nas wszystkich bardzo mocno kocha ;D Tą myślą kończę dzisiejsze refleksje spowodowane dzisiejszym pięknym dniem, czyli zesłaniem Ducha Św., który poprzez swoje dary kształtuje naszą postawę prawdziwego chrześcijanina :) Kończę w takim bądź razie i postaram się jutro tu zajrzeć, ale może dopiero wieczorkiem :) A teraz życzę Wam pięknej i spokojnej nocy jak i kolorowych snów :) Radośnie pozdrawiam do serduszka mocno przytulam i buziaki zostawiam :* Do jutra ;) Dobranoc :) A i muza też będzie :D