środa, 5 marca 2014

„POST KSZTAŁCI SERCE, OCZYSZCZA CIAŁO, WYKORZENIA GRZECHY, ZASIEWA CNOTY, ALE JEDNAK GDY ZABRAKNIE ORZEŹWIAJĄCYCH WÓD MIŁOSIERDZIA, POSZCZĄCY NIE ZBIERZE OWOCÓW. GDY POŚCI MIŁOSIERDZIE, POŚCI I TWOJA ROLA” (Św. Piotr Chryzolog)




Moi kochani witam Was ponownie z całego serducha, choć na dworze plucha ;)


Czasy nie było i dużo się wydarzyło ;)


Znów Wielki Post, jeju jak ten czas leci, co poradzić takie życie.


Pytanie jak żyć, żeby to brze je przeżyć hmm...?


Przede wszystkim żyć normalnie, żyć spokojnie, ale przede wszystkim oczywiście z Bogiem. Wielki Post jest czasem wspaniałym i potrzebnym, aby móc zwolnić i zastanowić się nad swoim dotychczasowym życiem. To czas na chwilę (może dwie lub więcej) refleksji, czy aby wszystko w moim życiu dzieje się tak jak dziać powinno, czy robię wszystko jak się robić powinno, czy żyję dobrze jak się żyć powinno. Tyle pytań, może i jest ich więcej w zależności od każdego człowieka, ale Bóg mimo wszystko zawsze na nas cierpliwie czeka. Postanowienia Wielkopostne, są po to abyśmy się wzmacniali duchowo, abyśmy stawali się lepszymi i dążyli do świętości.
Dobrze przeżyty Post to droga do świętości.


Aby dobrze przeżyć nasz Post dobrze jest mieć swoje jakieś postanowienia Wielkopostne. Postanowienia te, są po to abyśmy wzmacniali się duchowo, abyśmy stawali się lepszymi i dążyli do świętości.

Nie trzeba się specjalnie zastanawiać nad postanowieniami, wystarczy, aby to było coś szczerego, aby były prosto z naszego, aby nas ćwiczyły duchowo.

Masz coś, bez czego nie możesz żyć (jakiś np. nałóg), to Wielki Post jest najlepszym okresem, żeby wyzbyć się tego wszystkiego co nas zniewala, co nam nie daje spokoju. Trzeba się zaprzeć samego siebie i powiedzieć sobie "NIE".

Takie postanowienie ćwiczy nie tylko naszego ducha, ale i ciało, to ćwiczenia naszej silnej woli, ćwiczy naszą samokontrolę.

Czasem trzeba się czegoś wyzbyć, coś poświęcić, aby coś zyskać, a w tym przypadku możemy zyskać wieczną radość :D

Polecam także piękną pieśń na czas refleksji, bo to zawsze pomaga. Czasem dobrze jest mieć coś nie tylko dla ducha, ale i dla ucha ;)




Ja się żegnam pomału i wkrótce napiszę dalszą część moich refleksji ;) Do zobaczenia niebawem :)



A tu taka mała dla Was niespodzianka ;)

http://animatedgif.biz/mpeg-creation2/temp/as1p052eqesj2iepl5lccljad5/indexweb.htm