środa, 29 lutego 2012

Nie odległość dzieli ludzi, lecz obojętność :/

   moi kochani :) Dziś kolejny 3 dzień już mojego "postu" i wiecie co, jakoś się przyzwyczajam do tego i nie jest aż tak źle, a i odzwyczajam się pomału od jedzenia hehe...zobaczymy na jak długo, bo to nawet połowa nie jest, a gdzie tam koniec :D No nic, ale jak postanowiłam tak też dam z siebie wszystko ;) Dziś brzydko i ponuro, ale mam nadzieję, że i tak wiosna idzie wielkimi krokami, bo już człowiek tęskni za ciepłymi dniami :D  Dziś  chcę poruszyć obojętność, która niszczy relacje między ludźmi i która jest niebezpieczna dla uczuć. Jeśli ci zależy na kimś to okazuj mu to często, bo w dzisiejszym świecie tak mało się mówi, że się kogoś kocha tak mało okazujemy sobie zainteresowania i to doprowadza do "awarii uczuć", o której wspomniałam w moich poprzednich postach. Wciąż zabiegani, zalatani, gonimy w tym życiu nie mając nawet czasu, aby przystanąć i się nad nim zastanowić. Zastanowić się co jest tak na prawdę ważne w tym naszym życiu, co jest najwartościowsze. W pogoni i w pośpiechu za wszystkim zapominamy o bardzo istotnej rzeczy, bez której nie utrzymamy się na nogach, aby móc dalej brnąć do naszych celów. Tą rzeczą jest miłość do drugiego człowieka, a tą miłością jest oczywiście Bóg. Kiedy ostatnio powiedziałeś(aś)lub pokazałeś(aś) mężowi (żonie), dzieciom, czy rodzicom, czy przyjacielowi lub komukolwiek, że go kochasz?, że zależy ci na nim(niej)? Są różne rodzaje miłości, ale zawsze jest ona prawdziwa, kiedy pochodzi od Boga. Zatrzymaj się choć na chwilę, zostaw swoje sprawy na boku i miłości dorównaj kroku.  Bez miłości nic w tym życiu nie jest warte, bo miłością są nasze fundamenty podparte.  Po co się spieszyć, po co biec tylko z miłością jest nasz życia kres. Nic tak w życiu nie przytłacza jak pogruchotane serce, kiedy poczujesz się odtrącony, choć może i tak na prawdę nie jest. Ale skąd masz to wiedzieć, kiedy nikt ci tego nie okazuje, kiedy każdy ci mówi co robisz źle, co masz zrobić, jak się zachować i jak masz żyć. I co z tego jak w natłoku przeróżnych zajęć, spraw i obowiązków w pośród potoku tych wszystkich słów nie usłyszysz tego, czego potrzeba ci najbardziej, tego czego tak oczekujesz , bo jak tego nie ma to wciąż myślisz, że po porostu nie zasługujesz. Tylko te ~ dwa słowa 9 liter ~ i to, że komuś zależy na tobie, to sprawę załatwia bardziej niż cokolwiek innego. To tyle moich refleksji na dziś, bo mogłabym tak pisać przez cały dzień, ale chciałam ująć w tym temacie to co najważniejsze i myślę, że mi się udało ;) To jeszcze moja myśl  i kończę na dziś ;) Zajrzę tu jeszcze wieczorkiem, żeby powiedzieć dobranoc :)

Obojętność ludzi na innych, jest przytłaczająca :(

 Myśl na dziś:
JESZCZE SIĘ KIEDYŚ ROZSMUCĘ I DO ŻYCIA MEGO POWRÓCĘ. WSZYSTKO MNIE PRZYGNIATA I DOBIJA, NIC JUŻ W TYM ŻYCIU, NAWET CZAS MI NIE SPRZYJA. JAK MAM SIĘ Z TEGO STANU WYRWAĆ, BO NIE CHCĘ SIĘ JUŻ DŁUŻEJ UKRYWAĆ. CHCĘ WYJŚĆ Z PODNIESIONĄ GŁOWĄ I CHCĘ ZACZĄĆ WSZYSTKO OD NOWA. BÓG W MOIM ŻYCIU DROGOWSKAZEM, A MIŁOŚĆ, MEGO ŻYCIA PEJZAŻEM.
 (~ promyczek ~)





Tym kończę na razie, bo czas do obowiązków niestety łeee.... ;/ Cóż takie życie, ale warto żyć :D Pozdrawiam ciepło i radośnie ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz