poniedziałek, 19 marca 2012

Po każdym dniu trzeba postawić kropkę. Przewrócić kartkę i zacząć od nowa ;)

I jak tam miął Wam poniedziałek?, bo mi muszę przyznać dość nerwowo, ale  i  dziwnie, bo sama się specjalnie nie denerwowałam tylko z zaistniałych sytuacji ;/ Dużo myślę o dzisiejszym dniu, a szczególnie o takiej znajomej, z którą wracałam dziś z przedszkola, do którego posyłamy razem nasze dzieci. Otóż ona ma problemy ze swoim "eks", który ją dręczy i być może i nawet bije, ach  masakra totalna. Straszne rzeczy się dzieją obok nas i czasem tego nawet nie zauważamy. Tak już jest i co nic się z tym niestety nie zrobi, możemy się jedynie modlić o łaski potrzebne dla tych nieszczęśliwych rodzin :) Kończę na dziś, a jutro rozwinę moją myśl, bo późno już, ale jak zwykle muza dla Was :D Pozdrawiam radośnie i ciepło ;) Przytulam mocno do serca i buziaki zostawiam :* Dobranoc i kolorowych snów Wam życzę kochani i do jutra ;) Świetna ta piosenka, szczególnie dla pań :D














Do zobaczenia w takim bądź razie jutro kochani i śpijcie dobrze:*


"Miłość, dostatek i sukces", poniedziałkowe rozważanie Wielkopostne :)

Witajcie kochani w poniedziałek jak zwykle na początku tygodnia ;) Głowa do góry, co z tego, że jest poniedziałek, bo przecież można zacząć od nowa te rzeczy, które nie udało nam się zrobić w tamtym tygodniu, więc jest szansa, że w tym się uda ;) Życzę Wam w takim bądź razie powodzenia i sama też muszę się zająć po niedzielnym bałaganem ;/ Niestety, ale trzeba się wziąć do roboty, choć nie ma na to ochoty ;P  Kończę i się zbieram a Wam jak zwykle zostawiam miłą i wartościową lekturę :D Trzymajcie się kochani cieplutko, a ja pozdrawiam Was gorąco i radośnie i przytulam  mocno do serducha ;D Buziaki też zostawiam i do zobaczenia wieczorkiem :* =) Pa ;)   

Nie szukaj daleko miłości
ona jest bliżej niż myślisz.
Pewna kobieta podlewała rośliny w swoim ogrodzie, kiedy zobaczyła
trzech staruszków, z wypisanymi na twarzy latami doświadczeń, którzy
stali naprzeciw jej ogrodu.
Ona nie znała ich, więc powiedziała:
- Nie wydaje mi się, abym was znała, ale musicie być głodni.
Wejdźcie, proszę, do domu i zjedzcie coś.
Oni odpowiedzieli:
- Nie ma w domu męża?
Nie , odpoczywa, nie ma go w domu.
W takim razie nie możemy wejść - odpowiedzieli.
Przed zmierzchem, kiedy mąż wrócił do domu, kobieta opowiedziała mu to, co się zdarzyło.
- A więc, skoro wróciłem, zatem poproś ich teraz, aby weszli.
Kobieta wyszła, aby zaprosić trzech mężczyzn do domu.
- Nie możemy wejść wszyscy do domu - wyjaśnili staruszkowie.
Dlaczego? - chciała się dowiedzieć kobieta.
Jeden z mężczyzn wskazał na pierwszego ze swoich przyjaciół i wyjaśnił:
- On ma na imię Dostatek.
Następnie wskazał drugiego - On ma na imię "Sukces",
a ja mam na imię "Miłość".
Teraz wróć i zdecyduj razem z Twoim mężem, którego z nas zaprosicie do waszego domu.
Kobieta weszła do domu i opowiedziała swojemu mężowi wszystko, co
powiedzieli jej trzej mężczyźni. Ten się ucieszył : - Jak pięknie!! -
Zaprosimy Dostatek, aby wszedł i wypełnił nasz dom!!!
Jego żona nie zgadzała się i spytała:
- Mój drogi, dlaczego nie mielibyśmy zaprosić Sukcesu?
Ich córka słuchała tej rozmowy i weszła im w słowo:
- Nie byłoby lepiej, gdybyśmy pozwolili wejść Miłości? W ten sposób
nasza rodzina byłaby pełna miłości.
- Posłuchajmy rady naszej córki, powiedział mąż do zony. Pójdź i zaproś
Miłość, niech będzie naszym gościem.
Żona wyszła i spytała - Który z Was to Miłość? Niech wejdzie, proszę i
będzie naszym gościem.
Miłość usiadła na wózku i ruszyła w kierunku domu.
Także dwaj pozostali podnieśli się i ruszyli za nią.
Trochę zdziwiona kobieta pyta Dostatek i Sukces:
- Zaprosiłam tylko Miłość, dlaczego idziecie także wy?
Oni odpowiedzieli razem:
Jeżeli zaprosiłabyś Dostatek lub Sukces, pozostali dwaj zostaliby na
zewnątrz, ale zaprosiłaś Miłość, a tam gdzie idzie ona, idziemy i my.
- Tam, gdzie jest Miłość, jest też Dostatek i Sukces.